Strona główna Opactwo Zakon Cysterski Duchowość
Duchowość


Opis mnicha i klasztoru według "Reguły" św. Benedykta
Mnich jest tym, który szuka Boga ("Reguła" św. Benedykta, prolog 14-15; 58,7) i uważnie Go słucha (RB, prolog 1.9.11.18; 4,77; 5,5).

W Jego Słowie (Oficjum Boże, Biblia) jest posłuszny, pokorny (RB, 58,7), boi się Boga (RB, prolog 12.29; 2,36; 5,9; 7,10; 11,9; 19,3-4; 31,2; 36,7; 64,1; 65,15; 72,9).

Mnich jest sługą braci (RB, 7,45; 2,20; 5,3.4; 16,2; 18,24; 19,3; 35,1.4.6.13; 36,1.4.7.10; 38,11; 49,5; 50,4; 53,18 ).

Dzieli się darami, talentami i charyzmatami otrzymanymi od Boga (RB, prolog 6).

Potrafi oddać życie dla braci w „Szkole Służby Pańskiej” (RB, prolog 45), „pracowni dobrych dzieł” (RB, 4,78).
Więcej…
 
Po co są mnisi?
«Mnich nie stoi bliżej Boga niźli pozostali ludzie (jak sądzą niektórzy), lecz on Boga stawia przed wszystkim innym i zbiera wszystko, cokolwiek znajduje się w nim i wokół niego, aby to wszystko Bogu ofiarować. Będąc na pustyni, mnich żyje zarazem w sercu miasta i świata. Nie stwarza obcości pomiędzy sobą a innymi, żyje często podobnie jak oni, ale pamięta, iż nie odwracając twarzy od ziemi, musi mieć twarz zwróconą ku niebu. I jeśli po wniebowstąpieniu Chrystusa Apostołowie są przez anioła bezwzględnie sprowadzeni na ziemię – „Dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo?” – to mnisi są po to, aby wpatrywać się w Chrystusa przypominając wszystkim, jaki prawdziwie jest cel, ku któremu zmierzamy».

M.G. Dubois, Szczęście w Bogu. Wspomnienia i refleksje opata trapistów z opactwa La Trappe, Kraków 2000, s. 32.
Więcej…
 
Chrzest i Eucharystia według świętego Bernarda z Clairvaux
Studia poświęcone refleksji o Bogu oraz relacji pomiędzy Bogiem a człowiekiem nieodzownie prowadzą do rozmyślania nad rolą obrzędów. (…) Wiara chrześcijańska charakteryzuje się tym, że w centrum stawia Chrzest i Eucharystię. Jeden i ten sam obrzęd, często przeprowadzany w podobny sposób, jako że identyczny jest przede wszystkim jego rdzeń, stanowiący część naszej rzeczywistości religijnej, pobudzał do wielorakich refleksji. Tak też zrodził się pomysł napisania pracy, która, podejmując temat Chrztu i Eucharystii, odwołuje się do twórczości jednego z czołowych reprezentantów tak zwanej teologii monastycznej – świętego Bernarda z Clairvaux (1090–1153). Zyskał on już powszechne uznanie jako autorytet duchowy, zaś od niemal stulecia traktowany jest również jako teolog. Intencją autora niniejszej monografii jest zbadanie, jakie znaczenia mają w życiu chrześcijańskim ryty inicjacji. Temat wydaje się ważny, nawet jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że w pismach Bernarda przewijają się również inne wątki, którym on sam poświęcił o wiele więcej uwagi. (…) Książka przedstawia wyniki studiów nad teologią sakramentalną świętego Bernarda z Clairvaux, skupiając się na znaczeniu, które przypisywał on symbolom Kościoła pojmowanym jako fundamenty obrzędowości życia chrześcijańskiego. (…) Ponadto zamiarem autora jest również ukazanie jak teologia współczesna, która wartościuje zarówno treść, jak i doświadczenie wiary, może z korzyścią dla siebie odczytywać dzieła średniowiecznego doktora Kościoła.
 
 
 
 
Św. Juliana z Cornillon

Katecheza Benedykta XVI podczas audiencji generalnej (17 listopada 2010 r.)

 

Drodzy bracia i siostry!

Również dziś rano chcę wam przedstawić postać kobiety. Jest ona mało znana, lecz Kościół wiele jej zawdzięcza, nie tylko z uwagi na świętość jej życia, ale także dlatego, że jej wielki zapał przyczynił się do ustanowienia jednej z najważniejszych uroczystości liturgicznych w roku – Bożego Ciała. Mówię o św. Julianie z Cornillon, znanej również jako św. Juliana z Liège. Pewne informacje na temat jej życia znajdujemy przede wszystkim w jej biografii, napisanej prawdopodobnie przez jakiegoś współczesnego jej duchownego, będącej zbiorem przeróżnych świadectw osób, które poznały świętą.

Juliana urodziła się między rokiem 1191 i 1192 w pobliżu Liège w Belgii. Trzeba podkreślić, że miejsce to ma istotne znaczenie, ponieważ w tamtej epoce diecezja Liège była, że tak powiem, prawdziwym „eucharystycznym wieczernikiem”. Przed Julianą wybitni teologowie ukazywali tam najwyższą wartość sakramentu Eucharystii i również w Liège były grupy kobiet wielkodusznie oddających się kultowi eucharystycznemu i gorliwej komunii. Pod kierunkiem wzorowych kapłanów żyły one razem, poświęcając się modlitwie i dziełom charytatywnym.

Więcej…
 
Św. Mechtylda von Hackeborn
Katecheza Benedykta XVI podczas audiencji generalnej (29 października 2010 r.)

Drodzy bracia i siostry!

Dziś chcę wam przedstawić św. Mechtyldę von Hackeborn, jedną z wielkich postaci związanych z klasztorem w Helfcie, która żyła w XIII w. Jej współsiostra św. Gertruda Wielka w VI księdze dzieła Liber specialis gratiae („Księga łaski szczególnej”), w którym opisane są szczególne łaski, jakimi Bóg obdarzył św. Mechtyldę, stwierdza: „To, co zostało napisane, jest znikome w porównaniu z tym, co zostało pominięte. Jedynie Bogu na chwałę i bliźniemu na pożytek podajemy do wiadomości te rzeczy, albowiem niesłuszne wydaje się nam przemilczenie tak licznych łask, które Mechtylda otrzymała od Boga, nie tyle – jak sądzimy – dla samej siebie, co dla nas i dla tych, którzy przyjdą po nas” (Mechtild von Hackeborn, Liber specialis gratiae, VI, 1).

Dzieło to spisała św. Gertruda oraz inna współsiostra z Helfty, a jego historia jest szczególna. Mechtylda w wieku 50 lat przeżywała wielki kryzys duchowy, do którego dołączyły się cierpienia fizyczne. Zwierzyła się wówczas dwóm zaprzyjaźnionym współsiostrom, że od dzieciństwa Bóg prowadził ją za pomocą szczególnych łask, ale nie wiedziała, że one wszystko zapisywały. Gdy się o tym dowiedziała, była do głębi wstrząśnięta i zaniepokojona. Uspokoił ją Pan, dając jej do zrozumienia, że to, co zostało spisane, było na chwałę Bożą i pożytek bliźniego (por. tamże, II, 25; V, 20). Tak więc to dzieło jest głównym źródłem, z którego można czerpać informacje o życiu i duchowości tej świętej.

Więcej…
 
Bernard z Clairvaux i Tomasz z Akwinu

Bernard z Clairvaux i Tomasz z Akwinu to dwa „filary” ludzkości i Kościoła, wiarygodni świadkowie zdumiewającej różnorodności, bogactwa i barwności epoki średniowiecza.

Zwięzły, przejrzysty tekst, poświęcony obu postaciom wyraźnie ukazuje odrębność tych dwóch świętych. Każdy z nich był niepowtarzalny i genialny. Jednak pomimo tak znaczących różnic pomiędzy opatem z Clairvaux a wykładowcą z Paryża, przy wnikliwej lekturze zauważamy także intymną harmonię i zbieżność ich zapatrywań.

Pomimo różnic w ich teologiach, obie one – zakonna Bernarda i scholastyczna Tomasza – rodzą się z umiłowania „Tajemnicy”. Bardzo różny jest język, jakim się posługują; jeden – biblijny, ożywiony doświadczeniem i niezwykle żarliwy, drugi – bardziej techniczny, skonstruowany ściśle według zasad logiki; a jednak wspólne jest ich źródło – Słowo Boże. Wspólne jest też głębokie poczucie niedostępności transcendencji Bożej, której jednak obaj najmocniej pragną.

Wydawnictwo W drodze

 
Św. Gertruda Wielka

Katecheza Benedykta XVI podczas audiencji generalnej (6 października 2010 r.)

Drodzy bracia i siostry!

Św. Gertruda Wielka, o której chcę dziś mówić, również w tym tygodniu wiedzie nas do klasztoru w Helfcie, gdzie powstały niektóre arcydzieła łacińsko-niemieckiej kobiecej literatury religijnej. Do tego środowiska należy Gertruda, jedna z najsłynniejszych mistyczek, jedyna kobieta niemiecka zwana «Wielką», w uznaniu zasług dla kultury i głoszenia Ewangelii: swoim życiem i myślą wywarła szczególny wpływ na duchowość chrześcijańską. Jest to kobieta niezwykła, obdarzona szczególnymi wrodzonymi talentami oraz nadzwyczajnymi darami łaski, odznaczająca się bardzo głęboką pokorą i gorliwością w zabieganiu o zbawienie bliźniego, głębokie zjednoczenie z Bogiem w kontemplacji oraz gotowość do spieszenia z pomocą potrzebującym.

W Helfcie jest w stałym kontakcie, jeśli tak można powiedzieć, ze swoją mistrzynią Mechtyldą von Hackeborn, o której mówiłem podczas ostatniej audiencji środowej; styka się z Mechtyldą z Magdeburga – inną mistyczką średniowieczną; wzrasta pod matczyną opieką łagodnej i wymagającej ksieni Gertrudy. Te trzy współsiostry przekazują jej bogactwo doświadczenia i mądrości; tworzy z nich własną syntezę, idąc swoją drogą wiary z niezmierzoną ufnością w Panu. Wyraża bogactwo duchowości nie tylko świata monastycznego, ale także i przede wszystkim biblijnego, liturgicznego, patrystycznego i benedyktyńskiego, w sposób bardzo osobisty i niezwykle skuteczny.

Więcej…
 
Wilhelm z Saint-Thierry

Katecheza papieża Benedykta XVI wygłoszona w czasie audiencji generalnej w Rzymie 2 grudnia 2009 r.


Drodzy bracia i siostry!

W jednej z poprzednich katechez przedstawiłem sylwetkę Bernarda z Clairvaux, «doktora miodopłynnego», człowieka, który odegrał ważną rolę w XII w. Jego biografem – i przyjacielem, który bardzo go cenił – był Wilhelm z Saint-Thierry, któremu poświęcę dzisiejsze refleksje.

Więcej…
 
Polemika kluniacko-cysterska z XII w.
55 tom serii Źródła Monastyczne zawiera pięć powstałych w XII wieku traktatów, napisanych w toku burzliwej niekiedy debaty toczonej pomiędzy mnichami z Cluny a cystersami.
 
Tom otwiera Apologia napisana przez Bernarda z Clairvaux do opata klasztoru Saint-Thierry, Wilhelma, krytykująca życie i praktyki kluniackie. Odpowiedzią na nią są trzy kolejne teksty: list 28, napisany do Bernarda z Clairvaux przez opata Cluny, Piotra Czcigodnego, Apologia, pióra jednego z bliskich współpracowników Piotra, Hugona z Amiens, opata angielskiego klasztoru w Reading oraz traktat anonimowego opata. Tom zamyka natomiast dialog – dysputa pomiędzy mnichem kluniackim a cysterskim.
 
Więcej…
 
100 modlitw cystersów
100 modlitw cystersów to piękny zbiór modlitewnych tekstów powstałych w ciszy cysterskich klasztorów. Autorami są zarówno średniowieczni mnisi i mniszki, jak św. Bernard z Clairvaux, św. Amadeusz z Lozanny, św. Gertruda z Helfty, Guerric z Igny, Aelred z Rievaulx; i współcześni przedstawiciele cysterskiej rodziny, jak Thomas Merton czy Christophe Lebreton. To książka dla szukających wyciszenia, duchowego rozwoju i słów, które pomogą wyrazić wdzięczność, prośbę czy uwielbienie dla Stwórcy.

Zdaniem Oliviera Quenardela, opata z Citeaux, cysters dąży do modlitwy nieustannej. Wypływa to z Ewangelii, która nakazuje: „Nieustannie się módlcie” (1 Tes 5, 17). Duchowość cysterska zaprasza zatem człowieka do czuwania, do życia tu i teraz w Boskiej obecności, do trzymania „swej lampy wciąż zapalonej”. Cysters pragnie także, by jego modlitwa płynęła prosto z duszy. Bez gadulstwa i pustosłowia! W prostocie leży jej piękno i prawda. I jeszcze rzecz najważniejsza: za wszystkimi tymi modlitwami kryje się gleba, w której są one zakorzenione, oraz energia dająca im rozkwit i pełne owocowanie. Tą glebą i źródłem energii jest cisza – kolebka słowa, otwarte drzwi dla anioła Zwiastowania.

Więcej…
 
Teologiczny spór Bernarda z Clairvaux z Abelardem

Katecheza papieża Benedykta XVI wygłoszona w czasie audiencji generalnej w Rzymie 4 listopada 2009 r.

 

Drodzy bracia i siostry!

W poprzedniej katechezie ukazałem główne cechy Xll-wiecznej teologii monastycznej i teologii scholastycznej, które w pewnym sensie moglibyśmy nazwać «teologią serca» pierwszą, a drugą «teologią rozumu». Między przedstawicielami jednego i drugiego nurtu teologicznego wywiązała się wielka i chwilami gwałtowna dyskusja, którą symbolizuje spór między św. Bernardem z Clairvaux i Abelardem.

Więcej…
 
Św. Bernard z Clairvaux

Katecheza papieża Benedykta XVI wygłoszona w czasie audiencji generalnej w Rzymie 21 października 2009 r.

Drodzy bracia i siostry!

Dziś chciałbym mówić o św. Bernardzie z Clairvaux, nazywanym «ostatnim z ojców Kościoła», ponieważ w XII w. raz jeszcze odnowił i przypomniał wielką teologię ojców. Nie znamy szczegółów z jego lat dziecinnych; wiemy jednak, że urodził się w 1090 r. w Fontaines we Francji, w rodzinie licznej i dość zamożnej. Jako chłopiec z zapałem uczył się tak zwanych sztuk wyzwolonych – zwłaszcza gramatyki, retoryki i dialektyki – w szkole kanoników kościoła Saint-Vorles w Châtillon-sur-Seine i powoli dojrzewał do decyzji o rozpoczęciu życia zakonnego. Mając blisko 20 lat, wstąpił do Cîteaux, klasztoru nowo założonego, bardziej otwartego od starych i szacownych klasztorów tamtych czasów, a jednocześnie bardziej rygorystycznego w praktykowaniu rad ewangelicznych. Parę lat później, w 1115 r., św. Stefan Harding, trzeci opat Cîteaux, powierzył Bernardowi misję założenia klasztoru w Clairvaux. Tutaj młody opat, który miał zaledwie 25 lat, mógł wydoskonalić swoją koncepcję życia monastycznego i rozpocząć wcielanie jej w praktykę. Patrząc na dyscyplinę życia w innych klasztorach, Bernard z naciskiem zwracał uwagę na potrzebę wstrzemięźliwości i umiaru zarówno w odniesieniu do posiłków, jak ubiorów i budynków klasztornych, a także zalecał wspieranie ubogich i opiekowanie się nimi. W tym okresie wspólnota z Clairvaux stawała się coraz liczniejsza i wciąż powstawały nowe opactwa.

Więcej…
 
Za klauzurą u cystersów
Klauzura – miejsce modlitwy, pracy, w ogóle życia mnichów lub mniszek, do którego niewielu ludzi ma dostęp. Tylko nieliczne wypadki powodują, że odchodzi się od tej zasady. Przez swą niedostępność życie klasztorne za klauzurą budzi ciekawość wielu. Owszem, niektórzy mają okazję zobaczyć mnichów modlących się w kościele czy pracujących w ogrodzie. Jak ułożone jest życie w klasztorze? Czym zajmują się mnisi? Podpatrzmy dzień życia cystersów klasztoru w Mogile.

Główne punkty porządku dnia mniszego wyznacza służba Bogu i praca. Począwszy od Mszy św., przez modlitwę brewiarzową (rano, w południe, po południu, wieczorem), półgodzinne rozmyślanie, czytanie duchowne (tzw. lectio divina), adorację Najświętszego Sakramentu i własne modlitwy zakonnik ma swój umysł i uczucia podnosić do rzeczy Bożych – rozważać Jego Słowo i na nie odpowiadać. Przez codzienne uczestnictwo we Mszy św. życie łaski w mnichu otrzymuje ustawiczny pokarm. W ten sposób bezkrwawa ofiara Chrystusa uobecnia się we Mszy św., Słowo Boże oraz odpowiedź człowieka składającego dziękczynienie i uwielbienie łączą się ze sobą dla chwały Boga i dla uświęcenia człowieka. Na modlitwie i rozważaniu Słowa Bożego zakonnik znajduje źródło natchnienia dla wszystkich czynności, możność lepszego kierowania swym życiem i tego życia poprawy. Szczególną cześć okazujemy Dziewicy Maryi, która jest wzorem życia monastycznego i jego zabezpieczeniem – cześć tę wyrażamy również przez modlitwę różańcową. Do życia modlitwy należy także odprawianie dni skupienia duchowego i rekolekcji.
Więcej…
 
Stopnie życia mniszego

Ci, którzy zapukali do drzwi klasztoru z prośbą o przyjęcie, nie mogą być od razu przyjęci, ale (jak pisze w swej Regule św. Benedykt) trzeba próbować ich ducha, czy szczerze pragną poświęcić się służbie Bożej, czy wytrwają w swoim postanowieniu i cierpliwie zniosą wszystkie próby, jakie niesie życie wspólnotowe w ramach klasztornych murów. Obecnie w klasztorach (i nie tylko) stosuje się wstępny okres (tzw. postulat), podczas którego kandydaci nie noszą jeszcze stroju zakonnego, ale przez pewien okres czasu weryfikują swoją decyzję wstąpienia do klasztoru. Także cała wspólnota klasztorna przygląda się kandydatom i potem w głosowaniu decyduje, czy kandydat jest zdolny (czy nie) do takiej formy życia.

 

Po postulacie następuje nowicjat. Wtedy to kandydat (w obecności całej wspólnoty klasztornej) prosi opata o „miłosierdzie Boże i Zakonu”, czyli o przyjęcie do nowicjatu. Jeśli dobrze przeszedł głosowanie, w kapitularzu klasztornym otrzymuje (w czasie tzw. obłóczyn) biały habit i zostaje mu nadane nowe imię. Św. Benedykt mówi, że nowicjuszowi należy trzy razy przeczytać całą Regułę, aby wiedział, na co się decyduje składając później śluby zakonne. Nowicjusz ma poznać, czego od niego wymaga życie klasztorne, ma ćwiczyć się w tym i w ten sposób ma przygotować się do złożenia ślubów (profesji).

Więcej…